Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Komnata Luster

W komnatę luster wstąpiłam.
Spoglądam w koślawe odbicia.
Krzywych zwierciadeł tu pełno
I wiele odłamków skrzy życia.

Nie wiem już, jak wyglądam.
Już nie pamiętam kim jestem.
Szukam czystego zwierciadła,
Za własnym spojrzeniem tak tęsknię.

Lękam się twarzy koślawych,
Szczerzących zęby w uśmiechach.
Chcą dotknąć mnie szklane łapy,
Krzyczą z ram złotych kaleki.

Biegnę w dal lśniącym holem,
Łapiąc kłujące oddechy.
Dźwięczy serce zmęczone-
W rezonans wprawiają je śmiechy.

Schowaj mnie za ramion taflą,
Opraw w duszę błyszczącą.
Ukryj przed okropnym światem,
Powieś na ścianie blednącej .

Może mnie nie poznają,
Kiedy szybą się stanę.

A może Ty siebie znajdziesz
W moim spojrzeniu lustrzanym.

autor

Tristia

Dodano: 2007-06-19 21:41:21
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Biały Biały

Piękny wiersz, bardzo dojrzały, zarówno każda zwrotka
jak i całość-w dobrym smaku, mniam

mirel mirel

Komnata luster ,ktorą przedstawia podmiot liryczny
jest troszkę przerazająca...bo te lustrzane odbicia
ukazują rzeczywistosć skrzywioną naszych
charakterów...Czasami spoglądając w takie lustro można
się przestraszyć,nie chodzi mi jednak o wygląd
zewnętrzny tylko o wnętrze człowieka...Bardzo ciekawy
wiersz.

secret17 secret17

piękny wiersz, choć dwie ostatnie zwrotki jakby nie
pasowały do reszty- takie jest moje zdanie. ale
początek zniewalający, brawo:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »