Komu w drogę temu pech
Inspiracja: tytuł filmu - „Człowiek, który miał szczęście do pecha”
Ja szczęście, psze pana, posiadam do
pecha.
Co krok, to mi, panie, coś spada na
głowę.
Raz cegła, raz gałąź, opasłe tomisko
- o kupie nieszczęścia już nawet nie
wspomnę.
Nade mną, psze pana, bez przerwy są
niże.
Pode mną depresje i dziury w chodnikach.
Nagminnie ląduję z ulewy pod rynnę.
I, panie, o siebie (!) często się
potykam.
A dzisiaj, przy panu, wiatr w oczy nie
wieje
i księżyc na niebie jak ogromny przetak.
Pan musi już wracać? W domu czeka żona?
I jak tu nie wierzyć w to szczęście do
pecha?!
Krystyna Bandera
Wiartel 20.11.2017 r.
I wersja jeszcze bardziej pechowa:
A dzisiaj, przy panu, wiatr w oczy nie
wieje
i księżyc na niebie jak ogromny przetak.
Uciekł panu pociąg? – Na szczęście! – pan
mówi?
I pierwszy raz w życiu pan cieszy się z
pecha?
Krystyna Bandera
Wiartel 24.11.2017 r.
Komentarze (51)
heh fajne
5:4 (po głosowaniu GabiC) dla wersji drugiej :)
GabiC
- obiecałam, to wpadnę :) Niespodziewanie i bez
zapowiedzi. Dobrego dnia :)
Zora obiecała, nie "wpadła":(
A jednak pierwsza wersja:)
tańcąca z wiatrem
- masz racje z tą ironią, a właściwie - autoironią.
Dobrego dnia. Pozdrawiam :)
arek wożniak
- Twój wierszowany komentarz sugeruje, że wersja
pierwsza jest bliższa realu (ta druga - bardziej
bajkowa), ale głosujesz na obie, więc na tę chwilę
jest 5:3 dla wersji drugiej :) Pozdrawiam cieplutko :)
szatynka_01
- dziękuję :) Po Twoim głosowaniu jest 4:2 dla drugiej
wersji zakończenia :) Pozdrawiam :)
Dobry wiersz, z podobasię,
choć dla mnie lekko ironiczny.
Miłego dnia życzę.
obie wersje podobają mi się.
pozwól, że jako komentarz wkleję końcówkę swojego:
tęskniłeś - jak miło
łudzisz się że wierzę
zakończ to ściemnianie
ja już przecież leżę
przestań wreszcie gadać
bo łżesz jak natchniony
bierz się do roboty
i wracaj do żony
serdeczności, wiersz dużej urody :)
Nieźle:) Głosuję za pierwszą:)
Pozdrawiam:)
AMOR1988
- a która wersja zakończenia lepsza?
Pozdrawiam :)
Bardzo pomysłowe, dramatyczne. Jakże życiowe,
pozdrawiam :)
Dziadek Norbert
- dziękuję za wierszowaną laurkę :) Którą wersję
zakończenia wybierasz? Pozdrawiam :)
Piszesz, że ciągle masz pecha.
A szczęście ciągle się do Ciebie uśmiecha.
Piękne wiersze od dawna pisujesz.
Więc dlaczego nas pechem dzisiaj częstujesz?
Bardzo, bardzo śliczny wiersz przeczytałem,
pecha pogoniłem i głos oddałem...
Pozdrawiam. Miłego dnia;)))
- ewaes
dziękuję za opinię i wzięcie udziału w głosowaniu. Mam
4:1 dla drugiej wersji zakończenia. Pozdrawiam :)
Oczywiście że druga wersja :) :) a wiersz super! :)
Pozdrawiam :*)