...KONIEC...
nie mam już siły
ze sobą chcę skończyć
wszystkie uczucia się we mnie wypaliły
pójdę z mostu skoczyć
mogę się powiesić
lub na śmierć się zaćpam
już dawno mieliście ochotę mnie skreślić
u wrót śmierci nieraz padam
myślałam że to nie jest rozwiązanie
że inaczej się to uda załatwic
lecz nie do nas należy losu zbadanie
nie będę się tym martwić
nie będę się tym smucić
pęka mego życia nić
idę się w przepaść rzucić
nie ratuj mnie
nie pomagaj mi
depresja nie minie
życie mnie za bardzo rani
spokój mi daj
odwal się odemnie
dla mnie już tylko wieczny pokój
chęć zdobycia go nie minie
ja chcę umrzeć
ja chcę odejść
nie chcę na was patrzeć
nie możecie już do mnie podejść
moja dusza umiera
choć serce nadal bije
nic już do mnie nie dociera
BŁAGAM NIECH KTOŚ MNIE ZABIJE!...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.