koniec
dla A..........
Tańczę we mgle
tańczę otulona
płatkami róż
dookoła gwiezdny pył
szczęście
smutek
nie wiem
deszcz pada
na ma twarz
to łzy
kap kap kap
łza płynie powoli
po mej twarzy
kap kap kap
łzy nawadniają ziemie
kap kap
coraz szybciej płyną
przemieniają się powoli
z tego strumyczka płynącego
z niebiańskiej krainy
w rwąca dzika rzekę
kap kap
to znowu ja
***
czerwień spływa ze ściany
tworząc kałużę
dookoła szkła
***
tak rozbiłam lampkę wina o ścianę
Wynos się !
zabieraj swoje róże
idz precz..
tak kocham
co z tego
zapomnę
więc idz
idz już czas na Ciebie
trzaśnij drzwiami
tylko mocno
pozwalam Tobie
Nie chcesz
dobrze wiec ja Trzasnę.........
***
dlaczego oni kłamali
połamene róże czerwień na ścianie
ja bezradna?
silna
wstaje zbieram szkła
to koniec
żegnaj
porządny człowieku
nie wracaj
nigdy
Komentarze (1)
Mocny wiersz. Silne emocje. brakuje mi tu tylko
wykrzykników w najmocniejszych momentach, ale i bez
tego można wyczuć tą siłę emocji. Jest bardzo ładnie.
Super. "+"