Koniec
Zakończę ten etap ,życie nabierze blasku ,
tak jak feniks powstaje z popiołów tak ja
powstanę z piasku, z ponurych zakamarków
mego życia bo teraz wiem jak wyjść z
ukrycia .
Krzyczeć głośno i wielbić swe szczęście bo
wreście nadejdzie ten wielki moment i
nauczę się spędzać czas we dwoje.
Napoję się szczęściem ,miłością z jego
dotyku troską i namiętnością .
Nie będę się wzbraniać lecz siebie
odsłaniać by swojej osoby atuty ukazać ,
udowodnić innym że jestem coś warta bo
własnie dlatego jestem uparta.
Walczyć będę o to co chcę bo każdy , nawet
ja zasługuje na szczęścia blask.
Komentarze (2)
Plany masz. Życzę powodzenia
Owszem zasługujesz...