koniec ktorego nie skonczyles
"co przez ciebie życia sens straciły bo Ty Wolałeś,wolałeś Być zły Mój ty przyjacielu jak to słowo obco dzisiaj brzmi a przecież dar największy" virgin
dzis juz wiem to koniec
nie powiedziales tego wprost lecz serce
zawsze wie prawde i czuje wiec ze
miedzy nami juz nic nie zdarzy sie
jestes kolejnym wspomnieniem
kolejnym ktore rani me serce
lecz i chwile dobre wracaja
wspolne spacery, ucieczki
nasze rozmowy i zabawy
to wszystko takie piekne
bylo lecz ty wolales byc sam
wyjechales- rozumiem - musiales
oszukales -nie rozumiem- nie musiales
dawales nadzieje mowiac kocham
lecz slowa twe pisane takie puste byly
wybacz ale jestes juz nikim w moim zyciu
nie chce zrozumiec wiec nie tlumacz
prosze zostaw mnie
odejdz i nie wracaj wiecej
kiedy go spotkalam go zrozumialam ze to koniec, ze on jest mi calkiem obcy jest niklym wspomnieniem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.