Konieczne wyjęcia
- muszę ci cos zrobic... Ale nie obraź się!
Muszę! dla twojego dobra...
Stań przede mną... a własnie tak... wiesz,
co? lepiej siadaj... a teraz delikatnie
opuszkami paców..
- auuuuuuuuu to boli! Zabieraj paluchy!
- spokojnie! Pozwól mi to zrobić!
- ale badz ostrożny!
_ zamknij oczy i pomyśl... albo nie! nie
mysl! odpływaj po prostu!
- aaaaa nie jest przyjemne ale sprawia
ulgę...
- mówiłem!? wytrzymaj jeszcze troche zaraz
wyjmę!
- mmmmm,.. jak błogo!
- no juz! koniec! juz wyjąłem te brudne
wspomnienia, wyjąłem problemy z twojej
duszy! prawda, że było warto!?
- tak!!! co za odprężenie!
*** czy ktos pomyslał, że ta rozmowa jest o czyms innym??!*** ZBOCZUCHY!!!!:D
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.