Konkretne posunięcia
nie będę śledzić twych kroków
zaglądać do alkowy
dzwonić z bijącym sercem
co mi też przyszło do głowy
zostawię cię w półmroku
siedź sobie rozmamłany
ja wracam tu z powrotem
od dzisiaj już się nie znamy
fatamorgany zjawy
a idźcie sobie precz
w porę odkryłam kłamstwo
a niech tam wielka mi rzecz
Komentarze (6)
Napewno wielką rzeczą jest przejrzenie na oczy i
głośne potwierdzenie faktu.Widać zdecydowanie w
słowach...I jakby nie było,to podmiot wiersza jest na
wygranej pozycji! ;)
Kłamstwo to cios zadawany drugiej osobie.Świetnie to
ujęłaś choć to przykre.
Lekko opisany temat ale w życiu chyba jest gorzej.
Trzeba umiec zdobyc sie na takie konkretne
posuniecia.Przyjemnie bylo przeczytac na dobranoc,
Bolacy temat napisany z przymruzeniem oka. Tez mozna:)
bardzo fajny, uśmiechnęłam się czytając bo przypomniał
mi parę momentów z mojego życia:)