KONTRABAS
Nad ogromnym kontrabasem
chciałem wygrać kolor włosów
otworzony ściany lasem
wiatr zaplątał warkocz w struny
melodyjną wstążką ciszy
Piórem chciałem
wyrwać z wiatru
partyturę wpromienioną
blaskiem w oczy
podniesione
nad wspomnienia
wiolinowym
hasłem klucza
po strunowych biodrach muzy
by zaistnieć jak najdłużej...
autor
cupis
Dodano: 2007-07-10 06:11:43
Ten wiersz przeczytano 1200 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Może jednak napisze Pan kolejny wiersz:)