Korytarze życia
Dla M.
przemierzasz wciąż te same korytarze
ta sama plama na ścianie
ten sam zadarty kant tapety
ta sama firanka
i stół wciąż taki sam
chodzisz bez celu
nie szukasz niczego
wszystko zostało w przeszłości
każde wspomnienie jest
przykryte nową farbą na ścianie
lecz czy to coś zmieni?
a może chodzisz
i szukasz tych twarzy
które kiedyś tu były?
twarzy, które się śmiały
twarze zanych ci osób
które tu spały, śniły, kochały
po prostu tu żyły
twarze, które były tu z tobą
i zawsze wracały
nawet gdy było źle
a może nasłuchujesz
dźwięku malutkich stópek
płaczu w nocy
noszenia tornistra do szkoły
dźwięku zabawy
i kąpieli w basenie?
może tęsknisz do
malutkich rączek
wyciagniętych ku tobie?
beztroskiego grania latem w piłkę?
a zimą wspólnego lepienia bałwana?
czy tęsknisz do
choinki złoconej na święta,
która była w tym rogu gdzie stoisz?
dziś już tylko zalega tam kurz
czy wspominasz twarze
które jadły razem kolacje przy tym
stole?
ędziś jest tam tylko jeden talerz i puste
siedzenia
czy czekasz na dźwięk telefonu
z nadzieją, że to rodzina
a nie biuro obsługi klienta?
czy chcesz znów
chętnie wyglądać przez okno?
a nie tak jak teraz
pustym wzrokiem omijać drzewa
czy chcesz by wróciły tamte dni?
czy znów chcesz pytać "jak było w
szkole?"
lecz szkoła już się skończyła
czas uciekł
kiedy? - zapytasz
wtedy gdy ty nie mogłaś
być z nami
ja chciałam byś była
teraz też się schowałaś
...
i nas dzisiaj już nie ma
ty chodzisz
ale nie tak jak chodzić trzeba
ręce masz podkurczone, obolałe - trzęsą
się
nie tak jak kiedyś
ja siedzę tu, w tym pokoju
jak dawniej
ale nie jestem taka jak byłam
myślisz... "to już nie wróci"
i płaczesz
po cichu , w samotności
wśród tych korytarzy życia
ępustych ścian, na których
niegdyś wisiały kwiaty
teraz tylko cisza
spoglądasz przed siebie
niemym wzrokiem
pewnie wciąż się zastanawiasz
"kiedy oni wrócą?"
i szeptasz: poczekam...
lecz ich już nie będzie...
nie ma jusz Jego - odszedł, wyjechał
Ty ciągle czekasz...
z nadzieją zapytasz: "A Ona?"
odpowiem:
choć czasem tu bywa...
nie wróci...
nie umie...
nie chce...
choć
kocha...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.