Koszmar czy zły sen

wandaw – oj tak boli i to coraz bardziej dziękuję za
odwiedziny i poczytanie z komentarzem, serdecznie
pozdrawiam

bluszcz – wydaje mi się że bardzo dobrze jak tylko ból
i tęsknota zostają, bo jak wiadomo na fałszywej
miłości los lubi się zemścić, ale tego jej z całego
serca nie życzę, dziękuję za odwiedziny i poczytanie z
komentarzem, serdecznie pozdrawiam

waldi1 – moim zdaniem szczera obopólna miłość sama o
siebie dba, a o miłość fałszywą dbanie nic nie da,
możesz na uszach stawać i nic nie pomoże, dziękuję za
odwiedziny i poczytanie z komentarzem, pozdrawiam

AMOR1988 – dziękuję ze wiersz się spodobał a muzyczne
linki wstawiam takie jakie lubię i jaki mi w sercu
grają, dziękuję za odwiedziny i poczytanie z
komentarzem, pozdrawiam

zefir – do smutku jak i do bólu można się przyzwyczaić
nie patrząc na to ile to nam życie skraca, dziękuję
za odwiedziny i poczytanie z komentarzem, pozdrawiam

arek wożniak - i bardzo dobrze widzisz, tylko że ja w
jej miłość już jej nie uwierzę, wolę być jej miłości
pewien tak jak jestem pewny śmierci i mojej miłości do
niej, dziękuję za odwiedziny i poczytanie z
komentarzem, pozdrawiam

anna – może i intrygujące, ale prawdziwe, dziękuję za
odwiedziny i poczytanie z komentarzem, serdecznie
pozdrawiam

Bardzo smutny poruszajacy wiersz Zraniona miłośc
ufffff boli Rany leczą się długo czasem całe zycie
Oby dopisek pod wierszem stał się peela udziałem
Pozdrawiam serdecznie :)

karat – nie tylko pogodzić ale być szczerym i wiernym,
dopiero taka miłość jest szczęśliwa, tylko nie każdy
potrafi to docenić, dziękuję za odwiedziny i
poczytanie z komentarzem, pozdrawiam

andrew wrc – ano smutno, dniem i nocą o wschodzie i
zachodzie słonka, po prostu smutno bo cieszyć się nie
mam z czego, dziękuję za odwiedziny i poczytanie z
komentarzem, pozdrawiam

tańcząca z wiatrem – już ładnych kilka lat minęło a
serce coraz więcej boli, bo pokochałem ją całym sercem
na dobre i złe, i niestety to złe pokazała, a nowa
miłość? nie ma szans tego jak śmierci jestem pewien,
dziękuję za odwiedziny i poczytanie z komentarzem,
serdecznie pozdrawiam

Donna – peel do peelki maiła bezgranicznie pełne
zaufanie, ale niestety Pielka nie potrafiła to docenić
i po tym co Pielka a dokładniej w jaki sposób to
zrobiła, zaufanie peela do peelki spadło do mniej niż
zero, chociaż wiem ze peelaka się tym całkiem nie
przejmuje, dziękuję za odwiedziny i poczytanie z
komentarzem, serdecznie pozdrawiam

... bardzo smutny wiersz.... został ból i tęsknota...
Pozdrawiam :)

taka jest właśnie miłość gdy o nią nie zadbasz
utracisz ją ...

Przeczytałem ten piękny wiersz i w dźwiękach muzyki,
którą znalazłem w załączniku do wiersza idę do
kościoła. Dziś jak w każdą niedzielę po raz drugi,
czasem też trzeci, ale to w te niedziele, gdy są
popołudniowe nabożeństwa.
Idę drogą, wiatr lekko wieje, a ja marzę i nie wiem,
co się ze mną dzieje :)