Kotek drażnił psa od rana...(bajka)
Kotek drażnił psa od rana
jakby trochę głośniej miaucząc
grzbiet wyginał z niewyspania,
a pies myślał, że znacząco
prowokacji sygnał daje.
Powściągliwość nadwerężał,
udał nawet, że nie widzi,
ślepia gniewem ciągle zwężał,
kot się tylko trochę dziwił,
że się dzisiaj coś z psem dzieje…
I zszedł z oczu kot w południe,
psa to nawet dość cieszyło,
spokój wrócił tylko złudnie,
bo już nocą go smuciło,
co się z kotem stało?
Wrócił kot po cichu rano
Jakiś chyba obolały
I pies na to: „co się
działo?”
widząc, że kot niewyspany
no i wielkie kocie rany…
Żal mu było nieboraka…
Wpadł w niełaski po sąsiedzku
i wybuchła jakaś draka,
bo rozdrażnił innych piesków…
Puszył się dla kociej panny…
Z tej bajeczki taki morał:
łatwo być o złe intencje..
posądzanym – to jest zmora,
nic nie znaczą twoje racje,
kiedy czyha cała sfora…
Komentarze (15)
żeby się łasić, najpierw czy będzie przyjęte trzeba
wiedzieć - tak mnie uczyli sąsiedzi.
czy to sfora czy to zgraja ja dam rade! ja mam jaja!
:) twoj morał jest the best
Doskonały wiersz... puenta to czysta prawda niestety,
a calość w doskonałej formie.
Bardzo dobra bajka, nie tylko dla dzieci, a morał
trafiony.Brawo:)
Gratuluję :) świetna !
Swietny wiersz z morałem.... Dobrze sie czyta....
hmm...nie sądźmy po pozorach...i w świecie zwierząt i
ludzi...interesujące przesłanie
Spodobała mi się bajeczka z morałem :)
Swietna ta bajka - tak to w zyciu często u nas ludzi
bywa jak w jej morale!
Bajka na poziomie i równie dobrze jej treść można
odnieść do ludzi.
Przedstawiłś nam wiersz o bardzo interesującej
konstrukcji, gratuluję pomusłu i wykonania.
Daje do myślenia ten morał.
pouczajaca, dobra bajka z moralem- Super!
Puenta pouczająca i prawdziwa. A wykonanie całości
świetne!
Bardzo pouczające - nie wychylaj się piesku - bo po
nosku po nosku. Trafnie proszę pani mar_cepani