Kowal ..trochę abstrakcyjna...
dla Nathana
Za oknem cętki panter na drzewach
dziuple stroszą pióra
tylko chmurom kowal
szyki pomieszał
teraz szybko wymazują
słońce z nieba
bo zaczajał się przy stawie
i z kawałków promieni
wykuwał smutnym koniom
złote podkowy
szczęścia
Choinka
Cicho wyszła z lasu
żeby go nie spłoszyć
w nagrodę daliśmy jej
światła i bombki
Nathan ma pięć miesięcy
dotyka gałązek i zamyka oczy
nie chce spłoszyć choinki
/SL/
wersja robocza
Komentarze (35)
Nie muszą być złote, wystarczy szczęście :)
Jeśli to jest wersja robocza to co powstanie w efekcie
końcowym? Uwielbiam wiersze jak metafory. Super!
bajka ale doskonałą dla dorosłych....i wykute złote
podkowy ..brawo......b.dobry wiersz...pozdrawiam...
Kowal złodziejaszek prawie jak Janosik.Smutne konie
kuje a Zora2 nogę podstawia.
interesujący wiersz, niezwykłe metafory, podkowy
szczęścia mam dwie, ale zapomniały do czego powinny
służyć...
To dla bardzo inteligentnych dzieci, ale z obserwacji
wynika, że dzieci mają bardziej wybujała wyobraźnię
niż dorośli.
Ja przez chwilę musiałam się zastanowić, aby
przypomnieć sobie porzekadło, że każdy jest kowalem
swego losu.
Bardzo ładny wiersz,malowniczo o podkowie
szczęścia,oby wszyscy byli szczęśliwi i konie
też.Pozdrawiam serdecznie.
podkowa- talizmanem szczęścia- w ładnej oprawie Twój
wiersz- delikatny...i jakże ciepły- lekko
napisany...pozdrawiam...
W jednym tylko miejscu swoje veto zgłaszam, dzisiaj
wiejskie konie nie są wcale smutne, one nie pracują
tylko paradują, dawne prace co onegdaj musieli
wykonywać dziś traktory mechaniczne idą pole zaorywać,
więc koniom wcale nie jest źle.
kolorowo plastycznie z wyczuciem klimatu :))
Jesteś na celowniku kolejnych Stellwek :)))
Ja poproszę o podkowę na szczęście. Wiersz lekko się
czyta. Brawo(+)
gdybym była dzieckiem uwierzyłabym a taką podkowę
szczęścia zdeptaną przez konia mam pod biurkiem ...
hahaha :)
bardzo ładnie zobrazowany wiersz ... pozdrawiam i
dziękuje
wiersz ciekawy też bym chciała mieć takie podkowy
Pozdrawiam
Najprostsze wyjaśnienie jest takie, że podkowa ma
chronić właściciela tak, jak chroni kopyto konia.
Jednak zgłębiając pochodzenie "cudownych właściwości"
podkowy, odkrywany kilka innych, ciekawych faktów...