Kraina szczęścia.
przyjdź, proszę, i pocałuj
najdelikatniejszym z pocałunków.
napraw rozbite na kawałki serce
i wyrównaj przyspieszony oddech..
dotknij rozpalone ciało,
czekające na twe pieszczoty
i pokaż krainę szczęścia,
do której codziennie zdążamy.
przyjdź, proszę, i powiedz,
że nie jest jeszcze za późno na miłość,
że czasu jeszcze dość mamy.
mów do mnie nieprzerwanym szeptem
rozbijającym mur obojętności
a wrażliwość przemieniającą w
namiętność.
zabierz mnie do krainy szczęścia,
gdzie miłoścć trwać będzie wiecznie..
wiecznie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.