W krainie kwiatów
Pięć miesięcy bez miłości
Pięć miesięcy bez uczucia
To tak jakby ciało żyło bez kości
Lub zegar tykał bez czasu wyczucia
Byłem w kwiatów krainie
Pośród słoneczników, tulipanów, róż...
Tam zostawiłem serce ukochanej
dziewczynie
Lecz ona wbiła w nie nóż...
W krainie kwiatów zostało serce moje
Już nikt go uratować nie zdoła?
Teraz bez duszy tutaj stoje
I patrzę jak wyrosły na nim... zioła...
...23.12.05-23.05.06... pięć miesięcy rozpaczy i pięć miesięcy na beju...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.