KRASNALE
Wiersz dedykuje wnuczętom: Jasiowi, Wojtusiowi i Ali
ciemną nocą w gęstym lesie
dziwne myśli echo niesie
wiatr kołysze młode drzewa
ktoś cichutko bajki śpiewa
w środku lasu na polanie
tam na grubym mchu dywanie
zamieszkują krasnoludki
pracowity lud malutki
mają siwe długie brody
takie brody wyszły z mody
te przemiłe leśne skrzaty
uwielbiają piękne kwiaty
nie wie nikt o ich istnieniu
bo znikają w okamgnieniu
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2012-12-01 09:39:07
Ten wiersz przeczytano 6580 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Przyjemny wierszyk dla wnucząt, zgrabnie napisany,
tylko rytm załamał się w dwóch miejscach. Może:
"wiatr kołysze młode drzewa" i " nie wie nikt o ich
istnieniu, bo znikają w okamgnieniu" - to tylko
propozycja:)))
Zgrabny wierszyk, zazdroszczę autorce talentu.
Cieply, wesoly wierszyk:)Pozdrawiam.