***Kres bycia ziemskiego***
Pośród chmur nieba błękitu
jako anioł czekać będę.
Dłoń wyciągnę, westchnę z zachwytu,
do raju Ciebie wezmę...
Boś Ty miłość swą wspaniałą
przelał w moje serce,
na mą duszę całą!
Składam dar w podzięce:
Jeśli kres mój bycia ziemskiego
przeminie niczym każde inne bycie,
to czekać będę u bram raju niebieskiego
byśmy tam mogli wiecznie iść przez
"życie"...
Bo miłość nasza jest nierozerwalna...
autor
Katarinka
Dodano: 2007-04-30 22:29:09
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wszystko się czytało miło, ale jakby dwie różne
książki, tytuł i treść wiersza w moim odczuciu nie są
powiązane. Pozdrawiam.