Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Krew...

...Oszalałam...

Kocham smak krwi...
krwi płynącej w moich żyłach...
Jest jednocześnie słodyczą,
która pali w gardło jak tabassco.
Jest goryczą, która szczyci się tym,
że jej smakuję.
Jest moim kolejnym "ja",
które zmienia się
w coś co jest moim celem.
Gdy podcinam te biedne żyły
myśle tylko o Tobie...
nie, nie o Tobie
to wszystko nie dla miłości
czy tam dla innego głupstwa,
to jest dla Ciebie
dla osoby mi ważnej,
bliskiej i potrzebnej,
którą Bóg mi zabrał,
jak byłam jeszcze małym dzieciek.
Nie nie jestem na niego zła,
nie czuje do niego żalu,
choć kiedyś tak było.
Nurtuje mnie pytanie:
dlaczego Ty?
dlaczego padło właśnie na Ciebie?
przecież miałeś dla kogo żyć,
Bóg o tym wiedział
i dlatego mi Ciebie zabrał.
Ssssyyyy boli jeszcze bardziej,
czy żeby być obok Ciebie musi tak boleć?
Krew opływa mi już całą rękę,
zlizuję ją delikatnie językiem,
mmmmm to mój wieczny pokarm.
Kropelki krwi kapią,
gdzie?
Nie wiem, nie widzę.
Chce Cię smakować jeszcze więcej.
Opętałaś mnie,
jesteś dla mnie jak narkotyk.
Jesteś słodka.
Jesteś moja,
Bo to moja krew...

...ale żyję...

Dodano: 2005-05-03 20:48:59
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »