Krnąbrny (nie tylko) Wowa
Stany yapią, NATO pęka,
Unia lamentuje,
Więc Wołodia (twarda ręka)
Dalej atakuje.
On zamysły ma lebiega;
Oczy płoną... licka,
UA... ziemia prawie jego
Potem... nadbałtycka.
A świat „bacznie” obserwuje...
Włączyć się?... wciąż duma.
Szkoda ludzi... bombardują...
Ale to nie u nas.
W międzyczasie... „tak się składa”
krwawi Ukraina!
Wielcy Świata... gadu, gadu...
Popijają wina.
Gdy rozmyślam o przyszłości,
Czarno widzę ci ją;
W ziemi spocznie wiele kości...
Oprawców obmyją.
Czas na puentę w wierszu krótkim,
Wers to będzie zimny;
Kto ponosi debat skutki?
Zawsze Lud niewinny!
Komentarze (95)
Ciężkie czasy nastały. Często nie dają spać spokojnie,
bo każdy myśli i wojnie. Co jutro będzie. Pozdrawiam
Bodku.
Serce krwawi na to, co się dzieje. Jeden psychopata
cały świat terroryzuje. Niesie niewinnym ludziom
śmierć i zniszczenie. Pozdrawiam serdecznie.
Nie sztuka jest bezmyślnie wkroczyć do wojny, pamiętaj
że Putin ma atut w ręku...my odbijemy Ukrainę a on nam
wyśle bombki w prezencie...
Pozdrawiam Bodziu...
Wojny i dżumy zastają zawsze ludzi
zadziwionych"(A.Camus)
A oni giną- gina ludzie niewinni, najsłabsi. Giną
dzieci. To jest dramat, tragedia. Nie mogę spać, to
boli.
Piękny, poruszający wiersz.
Tak, zawsze to zwykli ludzi ponoszą odpowiedzialność
za złe decyzjile tych wyżej. Nie ważne czy mówimy o
wojnie czy o czymś innym...
Pozdrawiam serdecznie.