Kropka i przecinek
Poznali się
na ulicy
koło marketu
i żłobka.
Poeta chudy
jak przecinek,
poetka okrągła
jak kropka.
Były więc randki,
moc wzruszeń,
uśmiechów
i słodkich minek.
Przy poetce
okrągłej jak kropka
poeta chudy
jak przecinek.
Były też kwiaty,
spojrzenia,
rozmowa
beztroska i lekka.
Z poetą
chudym jak przecinek
okrągła
jak kropka poetka.
Idą ulicą
zakochani,
objęci - pan
i kobieta.
Przy poetce
okrągłej jak kropka
jak przecinek
chudy poeta.
Kalina Beluch
Komentarze (8)
Bardzo mily wierszyk i jakie kapitalne skojarzenie
wygladu tych postaci.
ach, wiem co za jedni! wtuleni w siebie tworzą średnik
:)
kropka i przecinek....no , no....niesamowite
porównanie do nas...jakże prawdziwie.
:-))))))) Kalinko, fantastyczne :-) świetnie się czyta
:-) bardzo pozytywny odbiór :-)
moze byc niezla szopka
jak przecinek bedzie nosic kropka
bardzo ładnie napisane:) o miłości, która łączy
podobnie kochające serca, nie przywiązując wagi do
"obramowania" . pozdrawiam ciepło :)
bardzo ciepły wiersz o miłości ...w ładny sposób
przedstawione osoby ...pozdrwiam
Swietnie sie uzupelniaja, poetka okragla jak kropka i
poeta chudy jak przecinek.Bez siebie nie mogliby
stworzyc dobrego wiersza.Chyba lubia pana KIG.+++