W kropli porannej rosy
Rok temu dedykacja wyglądałaby inaczej, teraz ją zmieniam, ponieważ moje serce zajął ktoś wyjątkowy...
Z biegiem fal żyję co dnia,
bosymi stopy po śniegu stąpam,
w pierzynkę wiatru się wtulam,
do melodii miłości się hulam.
Promienie słońca, jak poranny ptaszek,
okrywają mnie pelerynką szczęścia.
To tu, to tam, wypatruję blasku Twego
serca,
by znów z Tobą oddać się wodze igraszek.
Zanurzona w czułości Twych rąk,
zasłuchana w anielski głos Twój bosy,
szukam Naszej cudownej miłości,
co schowała się w kropli porannej rosy.
Zostałam obdarzona miłością i również chcę nią Ciebie skarbie obdarzać... Kocham Cię Piotrek :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.