Kruchosc
Jedno spotkanie,
I zniszczony caly moj swiat.
Jedno spojrzenie,
I smierc dopada moj stan,
Jeden gest
I nei ma mnie...
To co bylo juz nie wroci
Nie lodzcie sie.
Nie bede taka jak wczoraj
I nie jestem.
Umre i nie powstane.
Jedno slowo
I wszystko sie sypie...
I znow powracam
do labiryntu mojej rzeczywistosci...
Mojego teraz.
Jestem...i mnie nie ma.
autor
ciemneswiatelko
Dodano: 2006-04-26 16:27:59
Ten wiersz przeczytano 369 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.