Kruk
Nadleciał kruk
w życia mego kolorze.
Skoro ludzie zawiedli,
może on mi pomoże.
Okryły mnie jego
aksamitne skrzydła,
już mi nie straszne
przeszłości sidła.
Wreszcie me oczy
nie widzą słońca.
Niech zasnę w tym objęciu,
bo nie wytrwam do końca.
Nie potrzeba mi przyszłości,
i nieznanych nowych cieni.
Bólu nikt nie zagłuszy,
nic tego nie zmieni.
Komentarze (22)
Nie rezygnujz przyszłości chociaż czas już niczego nie
zmieni. Bardzo wzruszający wiersz i ślicznie napisany,
daje do myślenia. Pozdrawiam serdecznie. Szczęśliwego
Nowego Roku.
Kruk symbolizuje mądrość i jest przewodnikiem pomiędzy
światem ludzkim, a duchowym. Może być dobrym
przyjacielem...
Pozdrawiam
Czarna rozpacz. Pozdrawiam cieplutko:)
przejmujący smutek.
Za Gorzką_Kawą pozwolę sobie powtórzyć...
Kruk jest symbolem śmierci,a śmierć symbolem początku,
czegos nowego . Więc i on niesie nadzieję
Wiersz ukazuje stan beznadziejności, zwracając uwagę
na to, jak bolesne doświadczenia mogą prowadzić do
ucieczki w ciemność i apatię.
(+)