Krytyka na jeden głos i...
Pod wpływem tomiku wierszy Józefa Barana pt. `Pokój i wojna`
pokój i wojna
samoloty
twarz swojska
nota o niej krótka
wstęp tyci wiersze długie
czytane bez pauz
o dziwo nie przeszkadzają
ani muchy ani myszy
korci tylko żeby zmienić
jedno zakończenie bo zgrzyta
a rym się klei
więc zamiast jerzyka
wieczność mości się jak królowa
pokój i wojna
zawsze o to chodzi
że zachwyca dobro
ale się nie broni
z prawdy staroświeckiej robi się
prawdewka
młodym nic nie mówi dla nich nieobecna
wiersz czwarty zabiera poranek
pod wieczór czyta się go jak modlitwę
wreszcie ON dostał miejsce
nie wśród martwych
i jak my odetchnął powietrzem
pokój i wojna
i śmierć profesora
jak mityczna podróż
nikt przy niej nie płacze
tylko trwa i czeka
co na końcu zostanie
z człowieka
a potem Ukraina
ta jeszcze zwycięża
znów rym - Putina -
a nie - powiedzmy - estyma
z estymą zwracam się do męża
głosząc ostanie słowo nad poezją Barana
- uchodź od poety, fusy ma w duszy od rana
-
Komentarze (7)
Wojna - śmierć ludzi, barbarzyństwo, spustoszenia,
ruiny..., serce się kraje, refleksja zatrzymuje i
skłania do przemyśleń, pozdrawiam ciepło.
zacytuję fragment z wielkim podobaniem:
"zawsze o to chodzi
że zachwyca dobro
ale się nie broni"
z pozdrowieniem
Wiersz z głęboką refleksją, która potrafi rozbudzić
wyobraźnię i skłonić czytelnika do przemyśleń nad
ujętymi w nim kwestiami świata.
Pozdrawiam
Marek
nie czytałam jego wierszy, ale widzę że wywarły na
Tobie wrażenie.
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam serdecznie
Wojna.
I dlaczego giną najsłabsi- umierają dzieci.
Nie zawinili- to nie oni wywołali wojnę.
A ten co ją chciał- czuje się bezpieczny.
Dobry, wiersz, pełen głębszej refleksji, choć niestety
inspiracji - tomiku pana Barana nie czytałam,
niestety...
Pozdrawiam serdecznie.