Krzyk
Przy mnie bądź,
kiedy krzyknę wyjdź,
bądź wtedy, bardziej niż jesteś,
możesz pomóc wykrzyczeć zło,
które zbyt długo drzemie.
Na wieczność spopielenia słów,
bądź mi od początku, po koniec,
gorzkie wino można by pić
z nie byle jakim kompanem.
Spłakana jesień dusi łzy,
to jej wina, jej gorycze,
wtłoczyła w nas parszywe dni,
bądź mi bardziej
niż jesteś!
autor
marcepani
Dodano: 2017-10-21 10:55:12
Ten wiersz przeczytano 1539 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
b.dobry wiersz moc serdeczności
Ładnie napisany wierz.
Zapraszam uśmiechniętą marce(linę?)pani do lektury
mojego wiersza "Kotara".
:)
Dziadek Norbert nie misi być lepszy ode mnie.
Przeczytałem cztery razy :)
dziękuję Sławku za piękną interpretację - i również
pozdrawiam :)
Na początku wiersza pozorna sprzeczność. Peelka mówi
nie to co czuje. Mężczyzna jest dla niej bardzo ważny,
aby iść razem przez życie.
Przesyłam moc serdeczności :)
Piękny wiersz. Emocje, emocje, emocje... Dramaturgia a
wszystko niby z życia wzięte... Dlaczego wczoraj go
nie czytałem? Za karę z przyjemnością dzisiaj 3
razy...
Pozdrawiam. Miłej niedzieli...
i będę na przekór Tobie ... osuszę Twoje łzy ... i
wina smak zmienię na słodki ... taki jak Ty ...
dobranoc ...
Bądź mi więcej niż jesteś
emocjonalny bd wiersz
pozdrawiam:)
Emocje rosnące z każdym wersem.
"Bądź, kiedy krzyknę wyjdź" - jakież to kobiece :)
Podoba się.
Tak jak napisał ; amator; to mistrzostwo !!!!!!! Juz
je wykrzyczalas tak pieknie marcepani
Dobry wiersz, a emocje warto czasem wykrzyczeć, a nie
je tłamsić.
Pozdrawiam serdecznie
P.S Mam wiersz o tym samym tytule, ale on jest nt
obrazu Muncha:))
Bardzo na tak!
Pozdrawiam Marcepani :)
jak każdej jesieni, może się coś odmieni.
Pozdrawiam serdecznie