Krzyk ( ? )
Echo rozbija
Strzępki słów
Które krążyły
Przez tyle lat
Kocham Ciebie
Szczęścia łut
Za kilka łez
To już minęło
A teraz ciach
Nożyczki ostre
Wstęga miłości
Zniszczona już
Koniec próśb !
Tedy to łączyło
Ciebie i mnie
Teraz zostało
Zostaw, precz !
Ukołysać czas
Nadziei drobinę
Zapomnij mnie
Zbudzę Ciebie
Jak balonem kurs
Wycieczka życia
Na mapie brak
Koniecznego celu
Opamiętam się
Może wybaczysz
Wrócę ponownie
Niesiona wiatrem
Bo zrozumiałam
Że tyś aniołem
Padołem życia
Nędznej kobiety
... Mnie ...
Ach ja głupia !
Zagubiona owieczka
Ślepa turystka
Poprowadź mnie
Jesteś blisko
Przebaczyłeś
Zamiast lampki
Zapaliłeś miłość
...Dziękuje...
Komentarze (3)
Wierszv jest piekny - wiele pieknych slow. Wedlug mnie
łud szczescia pisze sie przez "d" :)) pozdrawiam
cieplutko
przykuwa moją uwagę od początku do końca,+ dla
Ciebie,pozdrawiam serdecznie.
jest cos w tym wierszu co zwraca uwage i na tym
polega poezja...fajnie poprowadzilas ten dramat ,,,
pozdrawiam