Krzyż w polu
Taka refleksja na obecny czas
Jeszcze tylko niwa przychylna krzyżowi,
jakiś ptak przysiądzie na krzywym
ramieniu,
a pożółkłe trawy roztańczone chwałą,
oddają ukłony w zwiewnym rozmodleniu.
- Człowiek się zatrzymał przed krzyżem
strapiony,
jakby przed ostatnim możliwym
ratunkiem,
może chciałby dotknąć cierniowej korony
i zbolałej twarzy z krwawym
wizerunkiem.
- Może chce przebłagać iż Go dotąd nie
znał,
bo ciągła gonitwa, bo pieniądz, bo praca
i się w wirze życia zaplątał,
okiełznał,
- któż by sobie głowę modlitwą zawracał.
I tak myśli człowiek stojąc przy tym
krzyżu,
że wszystko miał przecież dla ciała, dla
duszy,
lecz nie widział Boga, który był w
pobliżu,
dopiero w nieszczęściu przejął się i
wzruszył.
Jakby Cię przeprosić i przebłagać Panie
?
Byś oddalił teraz zarazę i smutki.
Jeśli nie powstrzymasz - co z nami się
stanie ?
Mocą jesteś Wielki - a człowiek
malutki.
- Popatrz z tego Krzyża, zawołaj w
rozpaczy,
kiedy Twoja Ziemia grozą przytłoczona,
Niechże człowiek wreszcie pomyśli
inaczej,
zanim się spostrzeże że powoli kona.
Komentarze (25)
jak trwoga to do Boga...
Witaj Krysy, po długiej przerwie, z wierszem, który
niesie dobry przekaz i refleksję, na czasie.
“niech człowiek wreszcie pomyśli inaczej, zanim się
spostrzeże, że powoli kona”
Jakie to jest, bardzo wymowne i prawdziwe.
Serdecznie pozdrawiam.:)
Dopiero w obliczu niemocy szukamy u Boga pomocy...
Piękny zyciowy wiersz, swietnie sie czyta, pozdrawiam
serdecznie i życzę miłego dnia.
Nie ma za co... :)
Bardzo mi się podobał Twój wiersz.Obserwuje ludzi i Ci
co nie chodzili do kościoła, to teraz chcą chodzić i
ubolewają,że jest zamknięty. Pozdrawiam serdecznie.
Zawsze było tak, że w czasach zarazy niektórzy
przypominali sobie o Nim, inni zaś - robili wszystko,
żeby Go zapomnieć... Pozdrawiam. :)
Cóż, Zosiak ma rację. A gdy wszystko minie chcemy
wrócić do codzienności. Tylko czy wyciągniemy
odpowiednie wnioski z czasu pandemii, kiedy mamy sporo
czasu an refleksję? Oby tak się stało.
Pozdrawiam
Człowiek w gonitwie za mamoną,
zapomniał o wartościach życia.
Dziś gdy wielka trwoga może zrozumie, czym jest Wiara,
Nadzieja i Miłość.
Dobry przekaz wiersza. Pozdrawiam
'Jak trwoga, to do Boga' tak już mamy.
"Niech że" Niechże
Udany wiersz na aktualny temat. Dobre metafory.
Nad rymami można by jeszcze popracować.
Ratunkiem - wizerunkiem to typowy rym częstochowski.
Znał - okiełznał tak samo.
Pozdrawiam i witam po przerwie. :)