księga życia
Bóg otworzył kiedyś
księgę mego życia
zacząłem pisać
historię
niewidzialnym atramentem
każdego dnia
zachwycałem się
słońcem które każdego dnia
pobudzało mnie do życia
wieczorem w świetle księżyca
marzyłem o spacerze z ukochaną
w letnią noc
teraz zapisuję kolejną stronę
by kiedyś móc
otworzyć księgę mego życia
w której będzie zapisany każdy
mój dzień
lecz ciągle zadaję sobie pytanie
dlaczego mam żyć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.