Księżniczka i Paź - część 2-ga
Tak więc księżniczka kochanką się stała;
zapytacie: "Czy w jej sercu Miłość
rozgorzała?"
Pomino, iż Paź służył nadal dumnie,
a w ramionach księźniczki czuł się niemal
cudnie;
Nie wytrzymał pewnego dnia i pyta:
"Czy Miłość w tobie księźniczko, jest wciąż
nie odkryta?;
Czy nie czujesz nic do mnie, gdy patrzę na
Ciebie,
a widzisz jedynie swą potęgę i jedynie
Siebie?
Czy to wszystko nie ma dla Ciebie
znaczenia?;
Czy Uczucia naszego nie pragniesz już
ukojenia???
A, więc oziębła jesteś i przyganę Ci
nadaję;
iż nie masz serca w swej duszy,kiedy Ja z
Miłości się palę!"
Na co księżniczka wymownie nań spojrzała;
Co w tej chwili powiedzieć, doskonale
wiedziała.
I znów rzecze słow tych parę:
"Jam twoją księżniczką, nie żądaj nazbyt
wiele,
rozkoszy moc przeżywam na swym boskim
ciele!!!!
Uczucie może puka do mojego wnętrza,
lecz nie czas jeszcze na to, by Miłość
stała się piękniejsza!
Kobietą jestem przecie a co za tym idzie
sam wiesz doskonlae;
Walczyć o Mnie musisz i zdobywać w
chwale!
Być może obrączka połączyć nas zdoła,
bo pewne uczucie już z mej piersi
woła........."
I tak trwali nadal Paź ze swą
księżniczką,
która to być może stanie się jego
wybranką.....................
...c.d, nastąpi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.