Księżycowa oda
Gdy księżyc zaprasza..
Rączy rumak już czeka osiodłany
rozśpiewany wiatr rozwiewa grzywę
polecę nim dziś gdzie niebiańskie łany
świętują czasy księżyca szczęśliwe
On otulony złotymi kwiatami
rozsiewa srebrne promienie po ziemi
zapala świerki blasku latarniami
lśnią oczy wilków przestają być niemi
Rzeki drgające księżyca poświatą
radośnie płyną do mórz oceanów
poeci piszą wiersze jak zapłatą
nocną wolnością wznoszonych peanów
Księżycu srebrny och! uwielbiam ciebie
jesteś natchnieniem snów pięknym
spełnieniem
dla ciebie piszę z tobą jak w niebie
marzyłam kiedyś i za to cię cenię
Komentarze (14)
Bardzo sympatyczna oda, podoba mi się, pozdrawiam :)
Bardzo przyjemny w odbiorze :)
Pozdrawiam :)
ukazałaś piękną stronę księżyca :)-pozdrawiam :)
Spełnione marzenia to coś pięknego :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Ładnie słowem namalowałaś :) Pozdrawiam serdecznie :)
warto było tu wejść:))
CudnA oda...:)ale ksiezyc zawsze zwodzi...
Łanie to ujęłaś.
Wiersz rozbudza wyobraźnię.
Pozdrawiam:)
Pięknie.Pozdrawiam.
Piękna oda :)
Pozdrawiam :*)
++:))
Piękny:)
Bardzo ładna oda o księżycu,
z romantycznym klimatem.
Pozdrawiam serdecznie ;)
Piękny ten księżyc:)pozdrawiam cieplutko:)