W księżycowej poświacie
Noc już ciemna na dworze,
chłód wypełnia ulicę,
księżyc srebro roztacza,
wskrzesza gwiazdy do życia.
Wietrzyk buja sitowiem,
puszczyk huka na sośnie,
spoglądając jak nocą
ktoś się snuje żałośnie.
Dziwna postać się skrada,
kaptur skrywa oczęta,
kostur stuka o płyty
cieniem stroi swą szatę.
Kurant z wieży ogłosił,
że nadchodzi godzina,
kiedy duchy się budzą
do nocnego istnienia.
Więc nie czekaj wędrowcze,
tylko uchodź do domu,
by nie spotkać po drodze
to, co pląsa wśród cieni.
Komentarze (29)
Teraz nadeszły takie czasy, że człowiek zaczyna bać
się własnego cienia, pozdrawiam.
Z całą pewnością nie jest to wiersz biały, choć swój
niepowtarzalny klimat ma.
"chłodek" - ojojoj, ależ to zabrzmiało, dzieci chcesz
straszyć tym? Chyba raczej - "tego co pląsa"...
No i do tego jeszcze kuleje interpunkcja, oj kuleje
strasznie, aż nogą powłóczy...
...Kiedy na niebie gwiazdy a nie czarne chmury nie
snują się po ziemi podejrzane figury...
Po nocy nie tylko duchy się snują, można napotkać
zbłąkanego pijanego, można bezdomnego, ale można
spotkać także chuligana złego.Wiersz rytmiczny,
tajemniczy nieco. Nieregularny, występują w nim rymy,
może popraw,żeby był biały.
podoba mi się twój wiersz jest tajemniczy klimat
zmroku ,Wieczorami, gdy jest już ciemno odczuwam coś
dziwnego jak by się ktoś na mnie patrzył obserwował
mnie,i czytając to samo odczułam .
a cóż takiego pląsa wśród cieni? czego i kogo może
albo powinien się bać normalny nikomu nie robiący
krzywdy człowiek? klimat rzeczywiście wywołany z
dreszczykiem.
Masz rację, trzeba schować się w domu, gdy noc i złe
cienie.
Wiersz przestroga, bo w nocy krążą ukryci ludzie też o
złych instynktach Bardzo ładny wiersz Dobrze oddany
klimat zagrożenia +Pozdrowienia:)
Dla mnie ten wiersz ma głęboka wymowę. Czasami sami
pchamy się w mrok. Pozdrawiam
Bardzo dobrze oddany klimat nocy księżycowej.
Nie ma to jak nocne, mroczne klimaty świetnie, lekkim
piórkiem...:)
Bardzo obrazowo, aż zimno pełza po plecach.
Poczułem ten klimat.... Dziękuję, za dobry wiersz!+]