KSIĘŻYCU
Księżycu sprzymierzeńcu mój
Tyś największym przyjacielem mym
Kiedy Ty na niebo wychodzisz
Ja bezpiecznie mogę na spacer
Z mym ukochanym wychodzić
Bo gdy słonko grzeje
I jasno jest wokoło
Ukryć mi się nie nie udaje
Przy tobie księżycu
Z tym z którym spaceruję
Marzę i mówię mu że go kocham
Tylko wtedy mogę
Wiem że ta niedozwolona randka
Napewno mi się uda
Księżycu sprzymierzeńcu mój
autor
Kwiat lotosu
Dodano: 2009-07-09 07:46:06
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
W zasłonie piękna w srebrzystym blasku przyjaciela..:)
Piekna prsba skierowana do ksiezyca.