kto wie lepiej niż ja?
"komu dzwonią temu dzwonią mnie nie dzwoni żaden dzwon..."
bezlitosna świadomość
bezsensu
rozdarła moją duszę
na większą i mniejszą połowę
to znaczy
że ja juz nigdy
ani razu
nie napełnie kieliszka przeznaczenia?
jak pisze mój mistrz niedościgniony
"wyprzedzającą wszelkie wzorce
doskonałości
szklanki polonaise"
to już nie dla mnie?
że nie ma powrotu
do kontrolnego piwka ?
albo jedenastu ?
na marginesie
oczywisty
choc nie wszystkim znany
fakt
iz mężczyzna
po udanym i obustronnym spełnieniu
celem kontemplacji minionych doznań
potrzebuje
niczym nie skrępowanego
podszytego poetyckim spełnieniem duszy
i fizjologicznym spełnieniam ciała
poskopulacyjnego snu
pijanym krokiem dodomu wolno
kto wie
lepiej niż ja ?
Komentarze (2)
pijanym krokiem do domu
spełnienie ciała
ilez tu dylematów
problemów
pióra sie sypią pragnienie wzrasta
pozdrawiam:)
No to klops- bagienko i niemoc. A miało być
nieziemsko. Skrzydła odpadają, pióra się sypią-
pragnienie rośnie. A jednak ja wiem lepiej- czasem
wystarczy zmienić priorytety a świat jest znowu pod
kontrolą i w zasięgu. Ciekawy temat - przeczytałam z
uwagą. Treść na tyle mnie zainteresowała,że tylko
kątem oka zwróciłam uwagę na niekonsekwencje
interpunkcji.Pozdrawiam:)