Któregoś dnia
Któregoś dnia przestanę być
podporą druzgocącej rzeczywistości
moja świadomość nie od dziś
boryka się w tłumie samotności
Któregoś dnia zamilknie głos
proszący o jałmużnę wsparcia
mojej energii tłumiony cios
postawi mur zaparcia
Któregoś dnia odleci z echem
łud marzeń ku nicości
ostatnia nadzieja cichym oddechem
złapie żagiel wolności
Komentarze (16)
Zawsze któregoś dnia coś się wydarzy, a my żyjmy dniem
dzisiejszym z myślą o tym którymś, by być gotowym na
to coś co nas spotka...