Ktoś rozstrzyga
ktoś rozstrzyga *
ktoś o sensie rozstrzyga
zacierając kontury
drzewa ciszą usypia
chmurze żalu wytłumić
nie pozwala i nie chce
z niewiadomej przyczyny
może łatwiej jest głaskać
kropelkami mokrymi
obserwuję jak spada
listek może ostatni
niczym błysk barwny refleks
co uwolnił się z matni
i wirując dobiera
równowagę właściwą
bezszelestną radością
tka jesienne spoiwo
może czuje smak pasji
oczu przestrzeń otwartą
wyjątkowość nadzieję
dźwigającą sił trwałość
Komentarze (15)
Misternie słowami utkany sens...
pięknie Marylko, dziękuję za to że Jesteś:)
Makatka :)
kiedy liście kolorem
już przestają czarować
pleśń się niesie odorem
gnilnym czas smutki chować...
Piękny wiersz, finezyjne słownictwo i refleksyjna
mądrość.Ktoś o sensie rozstrzyga, nic nie dzieje się
bez przyczyny. Pozdrawiam późnowieczornie.
Tkasz piekny obraz słowami
najważniejsze że wszystko łaczy nadzieja
Podoba mi się Marylko-:) "bezszelestną radością
tka jesienne spoiwo". Warto było poczytać, pozdrawiam
cieplutko:)
"ktoś rozstrzyga" właśnie o tym w taką porę myślimy,
bardzo ładny, refleksyjny wiersz, pozdrawiam Marylo
bardzo przyjemnie płynie... :)
bardzo przyjemnie płynie... :)
Ktoś rozstrzyga.
witaj,ciekawe jest pytanie w tym wierszu,ukłony
Bardzo, bardzo ladny wiersz:)Z przyjemnoscia
przeczytalam:)Pozdrawiam.
Nic nie dzieje się przypadkiem, pewnie ktoś wszystko
rozstrzyga i tworzy koleje losu. Przyjemny wiersz.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładny, rytmiczny wiersz. Pięknie zawirował ten
ostatni listek, czując, że na niego patrzą. Miłego
dnia.