Kulig
Przyszla zima ,wszedzie bialo,
znowu sciezki zasypalo.
Drobny sniezek dalej proszy,
wszystkim zdrowo marzna uszy.
W naszej szkole bardzo cicho.
Gdzie sa dzieci? co za licho!!
Glucha cisza w kazdej sali,
nawet w piecach sie nie pali.
Przed budynkiem na podworku
stoja sanie, a na sznurku
pelno sanek w jednym rzedzie,
bo tu kulig zaraz bedzie.
Kon juz parska niecierpliwie,
janczar dzwoni mu przy grzywie.
Gdy woznica z bata trzaska,
rusza zaprzeg jak z obrazka.
Pedza sanie za saniami,
wioska znikla juz za nami.
Widac tylko kreta droge,
ledwie oddech zlapac moge.
Gesto leca sniezne kule.
Kilka wpadnie za koszule.
Chmura sniegu fruwa wszedzie
oj!wesolo dzisiaj bedzie.
Kon i furman,cicha zmowa,
nagle dzieci w zaspie chowa.
Ile smiechu i zabawy,
niechaj wsiada, kto ciekawy.
Zapraszam na kulig wspomnien.
Komentarze (27)
Cudny kulig,chociaż gdy byłam mała bałam się tego
rodzaju rozrywek ale lubiłam się przyglądac.Czy są
jeszcze szkoły w których pali się w piecach w
klasach?......wspomnień czar
Coraz częściej jednak kulig jest tylko we
wspomnieniach, śniegu nie ma, a tam gdzie się pojawi
jest go jak na lekarstwo. Dobrze, że mamy ten obrazek
w swojej pamięci.
Bardzo ładnie opisane uroki zimy.gdzie ta zima-u nas
nie ma
Wystarczy tylko westchnąć ,że czasy tych wspaniałych
kuligów już raczej minęły bezpowrotnie. Chociaż może
jeszcze są takie miejsca....
Tak kuligi i śnieżne harce-super sprawa-pozdrawiam!
Pamietam taki kulig-jak byłam mała-czesto do takiej
zimy na sankach myślami powracałam .+++.Pozdrawiam
Kulig to jedna z najładniejszych zabawach
zimowych,chciałoby się uczestniczyć jeszcze kiedyś,ale
czy jeszcze będzie taka okazja to trudno
powiedzieć..wiersz bardzo ładny i pełen zdrowych
emocji..powodzenia
przesympatyczny wierszyk, piękny obrazek zapisany w
wielu sercach, w moim też... a ta radość po wywaleniu
nas do rowu przez kawalarzy - konia i woźnicę - to
wprost obrazek z lat dziecinnych. W trzecim wersie
proponuję zmienić "śnieg" na "śnieżek" lub w inny
sposób zmienić, bo brakuje sylaby. Dziękuje jeszcze
raz za tak sympatyczny wiersz.
Na ten kulig to ja się chętnie piszę, ale za śnieżną
kulę za koszulą to dziękuję.
Wierz przywolał miłe wspomnienia. Może się powtórzą.
Chcę białej zimy.
Piękny Twój kulig... Warto czasami zamienić się w
dziecko i przeżyć pewne rzeczy jeszcze raz...
...piękny wiersz taki obrazek wyciągnięty z pamięci...