kuliste akwarium
biegniemy po tej samej ziemi
dwie zagubione dusze
nie umiemy odróżnić
nieba od piekła
akwarium w kształcie kuli
jak odróżnić maski
od prawdziwego uśmiechu
mój niepokój o ciebie nie ma ścian
nie ma okien
nie kończy się
chłód stalowej szyny
ciągle w drodze
a ciebie nadal nie ma
nie odróżniam błogostanu
od ciszy cierpienia
główna rola w klatce
chłód komfortu
te same stare lęki
szkoda że cię tu już nie ma
zagubiona duszo
Komentarze (4)
dobry przekaz,,,,pozdrawiam serdecznie
Dobry wiersz
Podoba mi się. Msz, w tytule zostawiłabym "kuliste" i
trochę inaczej dwa ostatnie wersy, ale to tylko moje
"takietam". Przepraszam. Nie znam się.
Bardzo podoba mi się: "główna rola w klatce".
Jestem też Tes...Trafia, od d wrażliwych w pełni słowa