Kwiat Mgiełki
Nad brzegiem jeziora biały łabędź pływa.
Tam wiatr wieczorny rozwiewa twe włosy.
A czas nam razem tak szybko upływa.
I z pól zebrano już złote kłosy.
Dotykiem ciepła ust twoich kochana.
Szepczących do ucha słowa miłości.
Dziś odkładając nasz czas rozstania.
Ukryci od świata tego podłości.
Kwiat co nad brzegiem dotykał twej
dłoni.
Dusza na dnie w swym sercu schowa.
Choć każdy nie jedną łzę z nas uroni.
To wkrótce zaczniemy życie od nowa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.