z kwiatem na ty
"Rośniemy dla śpiewu jak ptaki, jak drzewa i w słońce patrzymy tak samo..."
może roztrzepana jak maki na łące
faluje kwieciem gubiąc w locie myśli
zaczepia uśmiechem pąki pękające
marząc o morzu góry sobie wyśni
niezapominajka pamięta radości
o tych którzy myśleć nie chcą nie mogą
nie zostaje w tyle idzie o bok liści
niebo w oczach i ponad wody drogą
jak stokrotka trzepoce lokami
może stokroć więcej pragnie słońca
ptak ją na skrzydłach niesie biega z
obłokami
goni wiatr upada w powiewie i tak bez
końca
i tak do końca...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.