łąka
Na zielonej łące rosną kwiaty,
lekko się kołyszą przez wiatry.
Mają każdy kolor świata,
i wygrzewają się w słońcu lata.
Na niebie poruszają się obłoki,
można w nich zobaczyć nawet smoki.
Od zwierząt do przedmiotów.
Taki jest urok białych obłoków,
łąka jest pokryta zielonym dywanem,
niedaleko wodospad jakby ktoś bawił się
wielkim kranem.
Cisza, spokój tylko śpiew ptasich
artystów,
najlepszych Noblistów.
Od czasu do czasu szum drzew.
A może one coś mówią też?
Cieszą się ciszą, naturą i życiem.
To nie jest żadnym odkryciem.
Urok polany jest wielki,
I za razem czymś pięknym.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.