Las
nad morzem przy wydmach rósł piękny bukowy las - teraz będą rosły apartamentowce
kocham przyrodę morze i las
drzewa rosnące wokoło
magiczną ich moc i piękno
szelest liści
usiądź tu
odpocznij nabierzesz sił
ukołyszesz myśli
aż przyszedł smutny czas
nie sztormy czy ulewa
lecz człowiek z okrucieństwem
pościnał zdrowe drzewa
nowe porządki inne cele
gdy przyroda i las
znaczą tak niewiele
już nie zaszumią stuletnie buki
nie spojrzą dumnie
w morza dal
wiatr nie uczesze złotych liści
i nie zaśpiewa żaden ptak
wiatr będzie hulał po betonie
sypał pod nogi piasek z plaż
nie sprawdzi się znane przysłowie
"nie będzie nas będzie las"
Komentarze (62)
Bardzo smutne, bo tak dzieje się wszędzie wokół.
Pozdrawiam Marianno :)
Smutno robi się na sercu, wiedząc, że bezmyślni
ludzie, których nazywam kornikami, sieją spustoszenie,
wycinając leśne drzewostany:((
Szkoda, że w pojedynkę nie mamy wpływu na to a
ekolodzy nie są w stanie lub przymykają oczy na
niszczenie przyrody.
Maranno, serdecznie pozdrawiam :)
Witaj Marianko:)
Wielka szkoda lasu bo przecież to nasze życie:)
No zapewne ktoś komuś coś i będą apartamentowce:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ludzkość zapomina że drzewa,
przyroda to też stworzenia boże.
Będzie za to kiedyś ukarana...
Piękny, smutny wiersz. Pozdrawiam.
Miłego, radosnego weekendu :)
dziękuję serdecznie wszystkim za czytanie oraz miłe
komentarze:-)
pozdrawiam
witaj dawno Ciebie nie czytałem
to nic ze smutek wplatasz w wersy
zatrzymujesz pięknem
pozdrawiam
Powiało smutkiem...
Miłego weekendu:)
Wystarczy, że człowiek przestanie ingerować i przyroda
się zregeneruje. Kiedyś miejsca zabraknie i dla drzew
i dla ludzi. :(
Pozdrawiam :)
Smutno się robi. Giną piękne okazy drzew. Trochę
huragany się przyczyniają, a trochę człowiek i
pięknych starych lasów nam ubywa. Pozdrawiam Marysiu
Piękny,choć smutny:(
Pozdrawiam***
I masz rację Marianno. A tutaj małe 'ale';
znaczą tak nie wiele = niewiele
Ty naprawdę kochasz przyrodę, i w tym
jesteś moją bratnią duszą.
Piękny i mądry tekst.
Kiedyś napisałem wiersz tutaj
niepublikowany, którego puenta
brzmi;
gorzkie łzy roni ziemia udręczona
chciwości ludzkiej otchłanią
jeszcze zielone wznosi ramiona
jeszcze zielone...
Samych dobrych dni Marianno.
Pięknie to ujęłaś karmarg, smutno się robi...
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz:)
Smutny przekaz. W drugiej strofie "niewiele" się
rozjechało. Miłego wieczoru:)
smutek tu godnie podany jest...
+ Pozdrawiam