Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Miłość

Lęk bólu

Moje usta milczą
nie wdają się w dysputy
myśli przelewają na papier

moja gwiazda gaśnie
tylko co mam począć
z miłością i lękiem bólu
przed śmiercią

niebo marzeń się oddala
ptaki snów milkną
drzewa usychają stojąc

ziemia rozstępuje się
otwiera ramiona
gotowa mnie przyjąć
czekam na wezwanie Boga

autor

Xenia1

Dodano: 2017-11-22 12:50:36
Ten wiersz przeczytano 1240 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (57)

Xenia1 Xenia1

Koplido dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

*Piwonio* masz rację, jeszcze się nie spełniło moje
marzenie. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

Wojtku,cóż nie zawsze wesele bywa. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

Karliku dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

GabiC dziękuję za moc życzeń i komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem miła.

Xenia1 Xenia1

Old-boy dziękuję za cieplusieńko i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

Plusz50 dziękuję będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem, miłego dnia źyczę.

Xenia1 Xenia1

Karolinkobojzan dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Jakże piękny, jakże smutny wiersz. Jak bardzo zdaję
sobie sprawę z Twego stanu ducha. Trzynaście lat temu
moja pierwsza żona umierała na nieuleczalną chorobę a
ja szykowałem się na bardzo poważną operację serca.
Żona odeszła na drugą stronę życia, mi się udało z
operacją, chociaż miała trwać około 3-4 godzin a
trwała prawie 8. Serce nie chciało ruszyć. O innych
zdrowotnych problemach (operacja głowy, dwie - nerek
itp. itd.) nie będę się rozwodził. Jednak zabawa w
życie trwa nadal. Co ma być to będzie. Jednak wiara,
że będzie w miarę dobrze czyni cuda.
Ja do każdej operacji przystępowałem naprawdę z
uśmiechem na twarzy. Śmierci się nie bałem, mogła być
tylko wybawieniem. Najgorsze oczywiście jest
cierpienie. Ale na to lekarstwem są chyba tylko dobre
narkotyki. W Twojej sytuacji musisz się sprężyć i
walczyć z wiarą, że będzie dobrze. To połowa sukcesu a
reszta podobno jest w rękach Boga. Nie poddawaj się
dziewczyno. Ciesz się życiem, dopóty zabawa trwa...
Pozdrawiam. Spokojnego dnia ;)))

Xenia1 Xenia1

Mysia-ko dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

Alinko jakoś to będzie, my wpływu na to nie mamy.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

Kochana Donno staram się nie poddawać,ale
27bm.operacja pęcherza, 9 XII.operacja raka skóry i
tak te raki się mnożą. Staram się nie poddawać.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem, miłego dnia źyczę.

Xenia1 Xenia1

Karmarg dziękuję za dobre serduszko i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem, miłego dnia źyczę.

Xenia1 Xenia1

M.N. dzięki za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.

Xenia1 Xenia1

Zefirku dziękuję. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »