Lekarstwo na niepogodę
Dzisiejszy ranek był bardzo chłodny.
Słońce schowało się gdzieś za chmury,
a świat stał się pusty i taki ponury.
Myślałem,że już na zawsze taki
pozostanie,
lecz stał się cud;Ty wyszłaś z domu
niespodziewanie.
Nagle to wszystko się odmieniło,
życie na nowo się przebudziło.
Słońce przebiło deszczowe chmury,
rozpromieniając ten świat ponury.
Wszystko przybrało żywe kolory
i tak pozostało już do tej pory.
Od razu cieplej mi się zrobiło,
a przecież o to właśnie chodziło.
Aby odnaleźć jakąś metodę,
albo KOBIETĘ na niepogodę.
Komentarze (2)
żadna pogoda nie jest w stanie zepsuć nastroju
zakochanemu i żadna pogoda nie jest w stanie porawić
nastroju samotnemu
No fajnie a co ma zrobić biedna kobieta...jak znależć
faceta na niepogodę gdy serce jest już nie
młode...hehe...