Lekcja od życia
***&****
Przepraszam że zwątpiłam
Na skrzyżowaniu dróg gdzieś utknęłam
Nie wiedziałam którą wybrać z dróg
W cieniu swej postaci zasnęłam
Z czasem z piekła uczyniło się rajem to
miejsce
Gdzieś wojny, zdrady, kłótnie a tu po
prostu w kokonie bezpiecznie
Lod odebrał prawo do szczęścia, już nie
słychać porywów serca
Kolejne doświadczenie od Ciebie w
podzięce
Dziękuję, mam już dość, już NIE CHCĘ
...życie to bezwzględny nauczyciel,ale uczysz się Bóg sprawia że się uczysz.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.