Leniwe kochanie

Z/boczony wierszyk ;))

albo "leniwe na boczku", ale i tak mi się podoba :)

o jeżu... leniwe z boczkiem? pycha:)

Vick zerżnął z Wiki? :))

Fajna wesoła fraszka :))) Dziękuje Wandziu za
uśmiech:))))) Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

Oj zadowalasz mniw w pełni :-)

fraszkowato lekko z domieszką radości i pikanterii
pozdrawiam

Wiersz fajny, ale felieton Vick Thora mnie wręcz
zachwyca, gdyż on wie więcej od Starowicza:)) Miłego
dnia.

errata - Partner, nie chciałam go zniżać do parteru
:))))

Vick Thor - partner na boku nie musi leżeć i
przygniatać partnerki. Partnerka może mieć nogi zwarte
przez co stymuluje: ciaśniej, ciaśniej :)))) Parter
przy tej pozycji powinien wykazać się wielkością
organu.- To tylko celem uzupełnienia w temacie :)
PS. wena48, nie miej mi za złe, to spontan, po
przeczytaniu komentarza Wiktora. :)

Wiktorze, czemu ma służyć ten komentarz tasiemcowy.
Głodnemu chleb na myśli? bo ja na leżeniu się skupiłam
:)))

ja też na prawym... :))) zaniedbuję "pana lewego" :))

Ja najczęściej na prawym, ale czasem zmieniam panów,
hi.hi.Pozdrawiam Wenuszko.

z humorkiem, świetna fraszka, dziękuję Wenko za
komentarz, radosnego dnia

Wenuszko ostrożnie nie spal bo będzie bolało
Pozdrówka ślę-:)

Bardzo fajne :) pozdrawiam z uśmiechem :))