lepiej bez siebie
po co pytać??
bezsenna noc dziwnie spokojna
dmucham w nienazwany lot
znikają w proch zaklęte słowa
wstążka światła w bezmiarze treści
wklejasz na kartkę puste myśli
stop klatka na zamazanym kadrze
nie wracaj już tam pozostań
zamkniętymi oczami oddalam usta
nie wiem dla kogo łatwiej
i tak źle .. i tak nie dobrze..
autor
Beti
Dodano: 2006-08-15 15:01:29
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.