Leśny strumień
Chciałbym być leśnym strumieniem,
Zimnym, przejrzystym szemraniem.
Migotliwym gwiezdnym spojrzeniem,
Co z mgłami wędruje nad ranem.
Chciałbym mieć duszę drzewa,
Kołysaną w ramionach wiatru
Co dnia wzlatywać do nieba …
Zaznać podniebnych harców.
Chciałbym też już nie kochać,
Nie doznać goryczy rozstania.
Tęsknej ciszy nie słuchać,
Nie mówić, żegnaj … kochana.
autor
Sprzedawca Marzeń
Dodano: 2005-08-29 09:32:58
Ten wiersz przeczytano 619 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.