Łezka
W powiekach łzy zakwitły,
łzy zmęczonych oczu
- od patrzenia w przyszłość
w moje przeznaczenie.
Czy będziesz jak balsam
dla mych mokrych oczu?
Czy przemkniesz podmuchem
jak zwiewne marzenie?
Nie,nie chcę odpowiedzi,
jest na nią za wcześnie.
autor
mik59
Dodano: 2005-06-07 21:13:02
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.