limeryk
panom seniorom 60+
Pewien pan nad jeziorem Wąchabne
Parol zagiął na dziewczę powabne.
Mimo ciała jej gładzi,
Nie mógł sobie poradzić,
Bo rajstopy też miała jedwabne.
pomyślnych łowów
autor
Art Klater
Dodano: 2014-10-06 10:13:12
Ten wiersz przeczytano 2757 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
@tańcząca z wiatrem
Te cacuszka i drobiazgi
Rozwalają głupków w drzazgi...
Chociaż z wiatrem mknie me słowo,
Wolałbym zatańczyć z Tobą!
@Turkusowa Anna
Limeryki, moskaliki, fraszeczki
Niby panny ze szkolnej ławeczki,
Urocze, milutkie,
I zasze młodziutkie,
I te mysie ogonki, wstążeczki...
:)))
Świetny limeryk.pełen humoru.
Bardzo mi się spodobał.
Pozdrawiam serdecznie:)
Świetny:)
Vegan Club z miejscowości Wole
Propagował sojowe bryzole.
w smaku gumy lub korka,
jutowego też worka,
Takie żarcie, niestety, chromolę!
Dobre.
Wegan z Prykow sojowe kotlety
smazyl dla miesozernej kobiety.
Lecz wyczula, ze trik,
no i najadl sie w mig
czarnej, chociaz roslinnej, polewki.
@grusz-ela
Cna weganka z miejscowości Pryki
Wymyśliła sobie jarskie befsztyki.
Mucha nie siada,
A kto to jada?
Zjednoczony Kongres Pind Dzikich!
Pracownica hurtowni miesnej
z Sokolowa jadla schab chetnie,
choc w nim wola 5 procent -
wedlug wszelkich norm, ocen...
Zsumowala procenty - pekla!
@ grusz-ela
Zdołowany chłop z Żabich Dołów,
Chciał zamieszkać w mieście Sokołów.
Miał ochotę na schab
Niekoniecznie z żab...
W Sokołowie zaś robią schab z wołów!
Co się nie zrobi, to się dopowie ;)
Pozdrawiam :)
Gosc z Olsztyna z lekka rozgrzany
raz cholewki smalil do panny,
lecz nie wzial na wzglad
(i tak zapal zwiadl),
ze nosi niepalne barchany! :)
Zgrabny drobiazg to także moskalik
I na czasie, i zawsze na fali.
Toteż skrobią go, mimo wszystko,
Od Alaski po Ziemię Ognistą.
Licentia poetica
Sporo swobody wniosła,
często chroni poetę,
jak immunitet posła.
Miłego dnia.
Ja nie cudzołoże, gdy inną w swoje łoże włoże:)
witam i pozdrawiam:)