Limeryk o Mańci (IV)

Dzięki Oksani za przeczytanie i komentarz:)

Wiedziałam, że "Czwóreczkę" czytałam ale zajęły mnie
Twoje wywody o pokusach, oj zajęły....
Mańcia to taka bystra, że z oferty pisi chętnie
skorzysta:-)
Dzięki i miłego dzionka:-)

Wiedziałam, że "Czwóreczkę" czytałam ale zajęły mnie
Twoje wywody o pokusach, oj zajęły....
Mańcia to taka bystra, że z oferty pisi chętnie
skorzysta:-)
Dzięki i miłego dzionka:-)

Dziękuję Vick za odwiedziny
i dowcipną wersję limeryku :)

msz iwersja nazwy niepotrzebna, rymy zbieżne same
wyskoczą;

Mania-czka ze Złotego Potoku
rodziła dzieci każdego roku;
już separuje męża
by się tak nie natężać,
bo rozciągnięta bardzo jest w kroku!

Dziękuję kazap za odwiedziny :)

limerycznie na wesoło i na czasie
o takkkk
pozdrawiam

dziękuję DoroteK-
Bardzo gorzko
- módl się i p r a c u j
/ za godziwą stawkę/
oby to się ziściło :)

oj, tak, tak... niby śmiesznie a jednak gorzko

Dziękuję Zosieńko :)

Żeby tylko takie kłopoty mieć!

Pozdrawiam

Dziękuję Blondynka,
al-bo - nie wiem o co chodzi, ja tu tylko sprzątam
Janusze.k - do poczytania ? nie załączyłeś linku

kto by pomyślał , że aż tyle będzie [?]

dzieci -nie

pieniędzy - źle'






:)
do poczytania

może tu chodzi o wydanie pięćsetnego tomiku przez
grafoMańcię?:))

WN najtrafniej!!!!
Pozdrawiam Autorkę:)